Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/hotel.wolomin.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra17/ftp/hotel.wolomin.pl/paka.php on line 5
eksplodowało w niej przed chwilą, choć nie była pewna, czy sama

eksplodowało w niej przed chwilą, choć nie była pewna, czy sama

  • Julianda

eksplodowało w niej przed chwilą, choć nie była pewna, czy sama

16 April 2021 by Julianda

zdoła zebrać tyle energii, by zrobić to i przetrwać. - Jeszcze - mruknęła. Nie mogła przecież tego nie powiedzieć. Z nową siłą objęła mężczyznę nogami i ramionami, zamknęła w uścisku mięśni jego wiotczejącą męskość. Diaz zaśmiał się w odpowiedzi tym swoim niskim, lekko zachrypniętym głosem. Poczuła ciepło jego oddechu we włosach. - Nie mam już szesnastu lat - chyba wciąż trochę brakowało mu oddechu. - Musisz dać mi kilka minut. Jednak nie wyszedł z niej, opadł na nią nieco ciężej, jakby wreszcie relaksując się ostatecznie, i wtulił w Millę tak, by wciąż pozostawać wewnątrz. - To chyba trwało nie dłużej niż piętnaście sekund - westchnął. - U mnie krócej - mruknęła w odpowiedzi, zamykając oczy i napawając się zapachem ciepłej męskiej skóry. - Dzięki Bogu - szepnął, ocierając się o jej skroń. - Zdrzemnij się. Po czym zamknął oczy i sam posłuchał własnej rady Cóż, tym razem te słowa brzmiały zupełnie inaczej niż wtedy, w Guadalupe. Tym razem słodki ciężar jego ciała był tak rozkoszny, że Milla z trudem powstrzymywała łzy. Jak niby miała spać, skoro przygniatał ją facet ważący chyba z tonę, co ledwo pozwalało oddychać? Skoro chciała przytulić się do niego, chciała płakać i śmiać się, wszystko naraz? Jak tu spać, skoro obawiała się nawet rozluźnić mięśnie, bojąc an43 304 się, że on wtedy z niej się wyśliźnie? I tak wreszcie to zrobiła, zbyt wyczerpana, by walczyć ze sobą. Obudziły ją długie, posuwiste ruchy, które czuła głęboko w sobie. Silne ręce Diaza unosiły jej biodra tak, by łechtaczka spotkała się z jego kością łonową. Nie był może mistrzem świata w sztuce kochania, ale z całą pewnością wiedział, co robić, znał wszystkie strefy erogenne i czułe na rozkosz punkty ciała. Wiedział, jak użyć tej wiedzy, by doprowadzić ją do krawędzi i umiejętnie trzymać na samej granicy ekstazy. Pierwszy raz był szalony i błyskawiczny, drugi - przemyślany i długotrwały. Po kilku chwilach Milla spróbowała przejąć kontrolę, ale Diaz był zbyt silny i trzymał ją, dopóki sam nie był gotowy Wtedy zakończył sprawę kilkoma silnymi, szybkimi, zdecydowanymi pchnięciami, doprowadzając ich oboje do ekstatycznego orgazmu. Milli udało się wreszcie dotrzeć do prysznica, choć z Diazem w kabinie to była raczej orgia niż prysznic. - Co to? - zapytał pośród szumu spływającej wody, przerywając pieszczoty i wskazując na plasterek przyklejony do uda Milli. - Mój środek antykoncepcyjny. - Pierwszy raz widzę - powiedział, oglądając plaster z wyraźnym zainteresowaniem. - A co jeśli odpadnie? - Bez szans, za dobrze się trzymają. Nigdy mi żaden nie odpadł, chyba że sama oderwałam. Ale zawsze pod prysznicem sprawdzam, tak dla pewności. an43 305 Musnął palcami krzywiznę jej piersi, robiąc kółka wokół obu

Posted in: Bez kategorii Tagged: pies nowofunland cena, schuberth piosenkarz, agnieszka chylińska joanna,

Najczęściej czytane:

nie musiała używać przystosowanego do przewozu

wózka inwalidzkiego rangę rovera, jazda sprawiała jej prawdziwą przyjemność. Nagle zadzwoniła komórka. ... [Read more...]

Poza tym... Lizzie Piper była ofiarą przemocy

domowej, podobnie jak Lynne Bolsover i Joanne Patston. - O Boże! ... [Read more...]

- Powiedziałaś, że mogą z tym być trudności -

przypo-mniał niemal dobrodusznie. Czasem jednak słucha. Puściła gorącą wodę. - Mam prasowanie - odparła, siląc się na naturalny ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 hotel.wolomin.pl

WordPress Theme by ThemeTaste