Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/hotel.wolomin.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra17/ftp/hotel.wolomin.pl/paka.php on line 5
-Ty.

-Ty.

  • Julianda

-Ty.

17 January 2021 by Julianda

Oblała się rumieńcem. - Cii. Przegapisz najważniejszą arię. - Niczego nie przegapię - wyszeptał. - Vixen - rozbrzmiał za nimi cichy głos Christophera, który nachylił się i chwycił za tył krzesła brata. - Czy Lucy jest zajęta? - Obawiam się, że tak. - Do diaska. A ta druga? Marguerite? Chyba do mnie mrugała. - To dlatego, że ma słaby wzrok - powiedział Sin z uśmiechem. - Nieprawda - zaprotestowała Victoria. - Po prostu jest nieśmiała. - Więc mrugała czy nie? - W tym momencie lady Drewsbury zdzieliła go w tył głowy. - Do licha, babciu! Ułożenie włosów zabrało mi całą godzinę. To najnowsza fryzura. - Gdybyś wstał prosto z łóżka, efekt byłby taki sam - odparła baronowa. - A teraz cisza. Victoria czym prędzej zasłoniła twarz wachlarzem, ale zdradziły ją ramiona trzęsące się od tłumionego śmiechu. Oczy jej błyszczały, gdy zerknęła na szwagra. - Możliwe, że mrugała. Później spróbuję się dowiedzieć. - Świetnie. - Tym razem Kit zdążył się uchylić. - Dobrze, już dobrze. Będę cicho. Nie masz w sobie za grosz romantyzmu, babciu. - A ty za grosz wychowania, Christopherze Jamesie Graftonie. Cicho! Reszta przedstawienia upłynęła w spokoju. Książę zniknął, gdy tylko opadła kurtyna. Zapewne poszedł się przedstawić mademoisełle L'Anjou. - Podobało ci się? - zapytał Sinclair, biorąc Victorię pod ramię. - Bardzo - odparła z uśmiechem. - Rodzice rzadko pozwalali mi chodzić do opery. Uważali, że to zbyt frywolna rozrywka. - W takim razie nie wiem, co ich skłoniło do wydania cię za mnie. - Według nich ja też byłam zbyt frywolna. Nakrył ręką jej dłoń spoczywającą na jego przedramieniu. - Ich błąd i strata, a mój zysk. - I mój - dodała, patrząc na niego roziskrzonym wzrokiem. W tym momencie postanowił, że jeśli żona nie zgodzi się spędzić z nim nocy, wyłamie drzwi jej sypialni. U stóp szerokich schodów czekała na nich Augusta. - Przyjdziecie do mnie jutro na kolację? - Chyba dostrzegła wahanie w oczach wnuka, bo nie czekając na jego odpowiedź, zwróciła się do Victorii. - Słyszałam, że masz talent do rozmieszczania gości, moja droga. - Kto ci to powiedział? - Lady Chilton. Wspieram fundusz dla sierot. Podczas gdy kobiety rozmawiały o działalności charytatywnej, a Kit z zapałem opowiadał o wyścigach

Posted in: Bez kategorii Tagged: na wspólnej hubert, imienia dla kotki, proste fryzury damskie,

Najczęściej czytane:

stała na plaży, z palcami stóp zagrzebanymi w piasku, z rękami

w kieszeniach dżinsów. Światło księżyca lśniło na powierzchni wody. W jej włosach igrał wiatr. Przeszedł jej dreszcz po piecach. Coraz więcej deszczu i burz. Chyba trzeba oglądać wiadomości ... [Read more...]

poczucia obowiązku starałaby się wykonywać tę pracę jak najlepiej.

Luke nigdy nie był w stanie tego pojąć. To zabawne, że nie potrafił pracować dla pieniędzy, pomyślała. Oboje pochodzili z biednych domów i kształcili się dzięki niewielkim stypendiom, ... [Read more...]

– No, tą z huśtawki. Widziałem ją dzisiaj z Richardem.

Byłem na spacerze z Beauregardem, więc tylko go pozdrowiłem, a on machnął mi ręką. Kate zagryzła wargi, nie bardzo wiedząc, co o tym myśleć. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 hotel.wolomin.pl

WordPress Theme by ThemeTaste